Początek 2022 w świecie filmowym zapowiada się naprawdę obiecująco. Nowe produkcje dostarczą odpowiedniej dawki emocji, podczas długich wieczornych seansów. Niezależnie od tego, w jakim gatunku filmowym najbardziej gustujesz, oferta filmowych zapowiedzi na styczeń jest na tyle szeroka, że z pewnością znajdziesz tam coś dla siebie. Zapoznaj się z repertuarem filmów na nowy rok i zobacz, czego możesz spodziewać się w 2022 roku.
Zapowiedzi filmowe styczeń 2022
Zapowiedzi filmowe w styczniu 2022 przewidują parę trzymających w napięciu tytułów dla fanów kina akcji. Pozycje takie jak „355„ w reżyserii Simona Kinberga czy polska produkcja „Jak pokochałam gangstera„ zapewnią odpowiednią dozę rozrywki wszystkim kinomaniakom.
Nowe filmy kinowe w styczniu 2022 przypadną także do gustu wszystkim wielbicielom horrorów. Piątak odsłona kultowego „Krzyku” w reżyserii Matta Bettinelli-Olpina oraz Tylera Gilletta, z pewnością zmrozi krew w żyłach wszystkich fanów gatunku. Hiszpański horror „Odludzie” zrobiony dla Netflixa, opowie historię nieposkromionej bestii, która zjawia się w miejscu odizolowanym od reszty świata zamieszkiwanym przez pewną rodzinę.
Nowe filmy kinowe w styczniu 2022
Premiery kinowe w styczniu to także czas wielkich superprodukcji, które powracają na ekrany w kolejnej odsłonie.
Historia o zbrodniarzach spiskujących przeciw reszcie ludzkości powraca na ekrany. „King’s Man: Pierwsza misja„ w reżyserii Matthew Vaughna to wyjątkowe widowisko, w którym możemy podziwiać światowej klasy obsadę, na czele której znajdą się Ralph Fiennes czy Charles Dance.
Dramat „C’mon, C’mon” z rolą główną Joaquina Phoenixa również trafi na nasze ekrany w styczniu 2022 roku.
Jakie filmy warto obejrzeć w styczniu 2022 roku?
Zapowiedzi filmowe na styczeń 2022 roku obejmą również filmy animowane dla najmłodszych. Dzieci będą mogły zobaczyć takie produkcje jak „Hotel Transylwania: Transformania”, „O czym dzisiaj marzą zwierzęta” czy „Sing 3”.
„Magdalena” to dramat opowiadający historię młodej dziewczyny, która nie mówi, a ze światem komunikuje się poprzez muzykę. Film w reżyserii Filipa Gieldona pojawi się na ekranach wraz z początkiem stycznia. Z kolei „Bernadetta” Paula Verhoevena to historia zakonnicy żyjącej w XVII wieku, długo wyczekiwana przez fanów europejskiego kina. Warto też zwrócić uwagę na takie produkcje jak: „Titane„, „Matka/Android”, „Zaułek koszmarów„, „Hazardzista”, „Monachium: w obliczu wojny”, „(Nie)długo i szczęśliwie” oraz inne produkcje, które już wkrótce będziemy mogli zobaczyć.